Cellebrite, technologiczna izraelska firma , która pomogła FBI zhakować iPhone 5c terrorysty z San Bernardino podobno pracuje nad urządzeniem zwanym “textalyzer”. Pozwoli ono stróżom prawa, dowiedzieć się, czy dana osoba korzysta ze swojego smartfona podczas jazdy samochodem.
Urządzenie będzie początkowo wykorzystywane w Nowym Jorku, gdzie specjalny zapis w prawie pozwoli funkcjonariuszom na dostęp do pewnych informacji telefonów komórkowych bez żadnego nakazu, aby dowiedzieć się, czy kierowcę rozprasza cokolwiek podczas jazdy.
Aby obejść 4. poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych mówiąca o prawie do prywatności, textalyzer nie będzie miał podobno dostępu do prywatnych rozmów, kontaktów, numerów, zdjęć i danych aplikacji, ujawniając tylko, czy telefon był używany w czasie prowadzenia auta.
Proponowana ustawa, która umożliwi wykorzystanie urządzenia jest nazywana “Prawo Evana”. Na cześć 19-letniego Evan’a Lieberman’a, który zginął w Nowym Jorku w 2011 roku, kiedy używał telefonu jednocześnie prowadząc samochód. Projekt ustawy obecnie znajduje się w New York State Senate. Jeżeli projekt przejdzie proces legislacyjny, Cellebrite będzie musiało stanąć do przetargu z innymi firmami.
Źródło: arstechnica.com
